Temat interpretacji
Ochrona własności nieruchomości wiąże się z natury rzeczy z bezwzględnym charakterem tego prawa. Oznacza to, że właściciel może "z wyłączeniem innych osób" korzystać z rzeczy i rozporządzać tą rzeczą zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa w granicach określonych przez przepisy prawa i zasady współżycia społecznego. Dla osób trzecich płynie stąd obowiązek biernego poszanowania cudzego prawa własności. Jeżeli wbrew temu nastąpi naruszenie prawa własności, uruchamia się stosowne roszczenia ochronne, adresowane już do konkretnej osoby z potencjalnego kręgu osób trzecich.
Zauważyć należy, że prawo własności może być naruszone w dwojaki sposób. Po pierwsze może zdarzyć się taka ingerencja w sferę uprawnień właściciela, która powoduje nieodwracalną zmianę w sferze jego władztwa w postaci uszczuplenia tej sfery (uszkodzenie rzeczy), utraty pewnych korzyści płynących z rzeczy (możliwości posługiwania się rzeczą i czerpania z niej pożytków), a nawet wygaśnięcia samego prawa własności (na skutek zniszczenia rzeczy). W takich sytuacjach mamy do czynienia ze szkodą i płynącymi stąd konsekwencjami. Drugą odmianą naruszenia własności jest - przyjęte tak przez większość autorów - "trwałe wkroczenie w sferę uprawnień właściciela przez osobę nieuprawnioną". Zazwyczaj takie trwałe naruszenie własności prowadzące do ograniczenia lub całkowitego uniemożliwienia wykonywania uprawnień właścicielskich jest następstwem naruszenia posiadania, a ściśle mówiąc - faktycznego władania rzeczą przez właściciela, może jednak wynikać również i z innych przyczyn.
Trwałe wkroczenie w sferę uprawnień właściciela może prowadzić albo do całkowitego pozbawienia właściciela władztwa nad rzeczą, albo "tylko" do ciągłego lub powtarzającego się wkraczania w sferę uprawnień właścicielskich, jednak bez całkowitego pozbawienia właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą. Właściwymi środkami obrony prawa rzeczowego jest roszczenie windykacyjne bądź negatoryjne, w zależności od postaci wkroczenia w sferę uprawnień właściciela. Generalnie zaś chodzi o to, aby usunąć same przyczyny naruszenia prawa własności poprzez ustąpienie ze sfery cudzego władztwa osoby naruszającej.
Należy jednak zwrócić uwagę na uzupełniającą regulację prawa rzeczowego. Mianowicie ustawodawca reguluje w księdze drugiej kodeksu cywilnego w art. 224-226, z zastosowaniem odrębnych przesłanek, problematykę roszczenia o zwrot pożytków, roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z cudzej rzeczy oraz roszczenia o naprawienie szkody w razie pogorszenia albo utraty rzeczy.
Realizacja roszczenia windykacyjnego (negatoryjnego) przywraca zgodny z prawem stan wyłącznego posiadania i korzystania z rzeczy przez jej właściciela. Jednakże stan polegający na bezprawnym władaniu cudzą rzeczą rodzi dodatkowy problem wzajemnych rozliczeń właściciela i posiadacza rzeczy. Majątkowy interes właściciela wymaga uzyskania rekompensaty od posiadacza za korzystanie z rzeczy, w tym pobieranie jej pożytków. Nie można też wykluczyć odpowiedzialności odszkodowawczej za zużycie, pogorszenie lub utratę rzeczy. Z drugiej strony uwzględnienie interesu posiadacza wymaga rozliczenia stron z tytułu dokonanych nakładów na cudzą rzecz. Takie rozliczenie stron mogłoby się odbywać według ogólnych zasad bezpodstawnego wzbogacenia i deliktowej odpowiedzialności odszkodowawczej. Jednak ustawodawca dokonał odrębnej regulacji prawnej, pod względem systematycznym umieszczonej wśród prawnorzeczowych przepisów o ochronie własności. Zawarte w art. 224-226 k.c. normy szczególne (dotyczące roszczeń uzupełniających) mają pierwszeństwo zastosowania do wzajemnych roszczeń stron. Artykuł 224 i następne kodeksu cywilnego regulują więc tylko stosunki bezumowne w sytuacji, w której rzecz znalazła się w posiadaniu niewłaściciela.
Ze stanu faktycznego opisanego w zapytaniu wynika , iż podatnik jest współwłaścicielem nieruchomości , która była bezprawnie użytkowana przez ZDM i z tego tytułu nie otrzymywał żadnego wynagrodzenia. Na podstawie zawartej ugody ZDM wypłacił jednorazowe wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Jak wynika z przedstawionego stanu faktycznego, brak było jakiegokolwiek stosunku umownego łączącego właścicieli przedmiotowej nieruchomości a ZDM. Stąd ochrona interesów właściciela (współwłaścicieli) i przywracanie zakłóconej równowagi nastąpiło na szczególnej podstawie art. 224 i 225 k.c. wyłączających, w zakresie roszczeń w nich uregulowanych, inne przepisy - w szczególności dotyczące odszkodowania. Dlatego właśnie przepisy art. 224 i 225 k.c. posługują się pojęciem wynagrodzenia a nie odszkodowania za korzystanie z rzeczy.
Podsumowując, otrzymane przez Podatnika świadczenie pieniężne nie stanowi odszkodowania w rozumieniu Kodeksu cywilnego i nie jest wolne od podatku dochodowego na podstawie art. 21 ust.1 pkt 3 ustawy z dnia 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jednolity - Dz.U. z 2000r. Nr 14, poz. 176 z późn. zm.). Jest natomiast wynagrodzeniem za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez ZDM co stanowi przychód Podatnika opodatkowany na zasadach ogólnych i powinien być ujawniony pod pozycją "inne źródła" odpowiedniego zeznania podatkowego za rok 2004.